Czasopismo Ziemia Kaliska

15 lat Ziemi Kaliskiej z 1972 r.

Krzysztof Walczak

Słoń a bibliografia

Autora bibliografii zawartości „Ziemi Kaliskiej”, za lata 1957 — 1959, mgr. Krzysztofa Walczaka, zaprosiliśmy na nasze łamy nie bez kozery. Sam fakt, iż „doczekaliśmy” tego niezwykle cennego opracowania, nie wymaga komentarza. Natomiast zapowiedź kontynuacji tej żmudnej, ale i ciekawej pracy, dodajmy też pionierskiej w całej, blisko już 170-letniej tradycji prasy kaliskiej, daje asumpt do, choćby skromnego wprowadzenia w arkana bibliografii.
Jest też publikacja ta, jedną z pierwszych w cyklu wiążącego się z 15-leciem istnienia naszego pisma, którego centralne uroczystości przewidzieliśmy na jesień br.

• • •

Bibliografia — słowo często pojawiające się w różnego rodzaju publikacjach i jeszcze częściej mylone z biografią. Warto wiedzieć, że poza rozmaitymi1 dawnymi i obecnymi znaczeniami, określenie to oznacza nic innego, jak spis książek, ułożonych według ustalonego porządku. Termin „bibliografia” używany jest też jako nazwa teoretycznych elementów nauki o bibliografiach.

Samo to sformułowanie niewiele mówi o przydatności spisu książek dla celów dydaktycznych czy naukowych. Jednakże fakt, że poszczególne działy grupujące piśmiennictwo dają możność orientacji w całokształcie literatury na dany temat, bezwzględnie ukazuje potrzebę i konieczność tworzenia bibliografii. To decyduje o przydatności bibliografii nie tylko dla naukowca, lecz także dla każdego miłośnika i użytkownika książki. Sam termin — bibliografia — przywędrował do nas jak wiele innych słów — z języka greckiego i oznaczał pierwotnie czynność przepisywania ksiąg. Dopiero poprzez wielowiekową ewolucję, określenie to posiada obecne, zresztą nie jedyne znaczenie. Zaś sama bibliografia (w rozumieniu spisu ksiąg) jest prawie tak stara jak książka i pojawia się już w bibliotekach starożytnych Summerów i Babilończyków w II tysiącleciu p.n.e. Rzecz jasna, był to spis ksiąg, dający się jedynie w bardzo ogólny sposób porównać z dzisiejszym pojęciem bibliografii.

Ogromne zasługi dla bibliografii położyli także Polacy. Takie nazwiska jak Estreicher, Korbutt, Hahn czy Finkel, znane są każdemu człowiekowi, mającemu jakiś związek z nauką (w twórczym sensie tego słowa). Nie sposób tu wymienić poszczególne rodzaje bibliografii, jest ich zbyt wiele, ale szczególną pozycję wśród nich zajmuje bibliografia zawartości czasopism — jedyny spis notujący poszczególne artykuły, a więc materiały, do których nie można dotrzeć poprzez żaden katalog.

Zapytać by można, co ma wspólnego bibliografia zawartości czasopism z „Ziemią Kaliską”, dlaczego ten artykuł ukazuje się właśnie w naszym czasopiśmie, a nie w fachowym periodyku bibliotekarskim.

Jak wiadomo wszystkim czytelnikom tego zasłużonego dla regionu pisma — „Ziemia Kaliska” obchodzi w tym roku swoje 15-lecie istnienia, i w tymże roku czasopismo doczekało się własnej bibliografii. Jest to „Bibliografia zawartości czasopisma Ziemia Kaliska — za lata 1957 — 1959”. Charakter pracy można określić najlapidarniej mówiąc, że jest to wykaz wszystkich artykułów drukowanych w czasopiśmie w latach 1957—59, podzielony na szereg działów tematycznych. Działy i pod działy jak np. historia, przemysł, kultura, sztuka itp. gromadzą dane o wszystkich artykułach na określony temat. Materiał został uszeregowany przejrzyście, poszczególne działy ujmują zagadnienia ze szczególnym uwzględnieniem specyficznych kierunków rozwoju. naszego miasta.

Praca nad bibliografią sprowadzała się nie tylko do pisania artykułu i umiejscowienia go w odpowiednim dziale, lecz także zmuszała do starannej selekcji materiału, usuwania treści mało przydatnych do celów bibliograficznych (kąciki rozrywki, moda, ogłoszenia).

W zamierzeniach bibliografia będzie kontynuowana aż do chwili obecnej, a więc obejmie jeszcze około 13 roczników czasopisma.

Nie sposób tu określić szczegółowo całokształtu zagadnienia ze względu na konieczność wkroczenia w sferę pojęć i terminów ściśle fachowych, bibliograficznych. Należy wyrazić nadzieję, że bibliografia ta, powstała kosztem sporego nakładu pracy, zapoczątkowująca niejako prace bibliograficzne nad całością prasy kaliskiej, spotyka się z życzliwym przyjęciem ze strony ludzi, którym leży na sercu dobro naszej prasy regionalnej i naszego miasta.

• • •

W tym kontekście przysłowiowy słoń będzie miał wiele wspólnego z tym niezbyt znanym terminem naukowym, jakim jest bibliografia.


Krzysztof Walczak
ZK nr 29 (544), 1972 str. 5

Ten link przeniesie Cię na górę strony